Iwona Zmyślona

Historie sukcesu

Chudnij w duecie - Pan Idzi

CHUDNIJ W DUECIE
Historie sukcesu :

Na początku były myśli żeby schudnąć.Aż pewnego razu Pani Iwonka ogłosiła konkurs na fb na metamorfozę.Mieliśmy z mężem ogromne szczęście wygraliśmy.Mąż z początku buntował się bo lubial sobie pod jeść.Ale teraz wdzięczny za pracę jaką włożyła Pani Iwonka w jego przemianę.Poprawiła się jego kondycja i zdrowie.Ja również przeszłam ogromną zmianę.Czuję się wspaniale lekka i szczęśliwa.Mogę biegać a przed tem przy większym wysiłku brakowało tchu.Mąż startował z wagą 93 kg i spadł do wagi 77 kg a ja z wagi 76 do 65 kg.Nasz plan żywieniowy był super opracowany.Można jeść zdrowo i nie być głodnym.Warto się zdecydować na dietę dla swojego zdrowia i samo poczęcia.Nie warto odkładać na potem.Bardzo dziękujemy Pani Iwonce za wszystko co dla nas zrobiła bo bez niej to byśmy nie wytrwali.Dziękujemy

CZYTAJ WIĘCEJ

Metamorfoza Panny Młodej

W lutym tego roku na profilu poradni dietetycznej pani Iwony ukazał się konkurs dla przyszłych panien młodych. Wzięłam w nim udział a już w marcu po przeprowadzeniu ze mną dokładnego wywiadu pani Iwona przygotowała dla mnie plan żywieniowy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Szczęście na Facebooku

Moja Przemiana zaczęła się od Szczęścia na FB.

Myśli o tym aby rozpocząć dietę pojawiały się już od dłuższego czasu. Niestety nie znalazłam odpowiedniego momentu, ciągła gonitwa - praca, dom, dzieci, brak wolnego czasu dla siebie....

Mówiłam sobie, od jutra, za tydzień, od nowego miesiąca...

CZYTAJ WIĘCEJ

W każdym wieku można schudnąć

Historia pani Basi udowodniła ,że w każdym wieku jeśli się chcę można schudnąć ale przede wszystkim nauczyła się zdrowo odżywiać, a aktywność fizyczna daję jej niesamowitą energię i radość życia ! Dziękuję serdecznie za przemiłą współpracę 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie ma diety cud

Było dokładnie to 10 lutego 2011 r. Zachorowałam i trzeba było dawkować antybiotyk lekarz zapytał mnie o moją wagę a ja niestety nie wiedziałam... Od dłuższego czasu nie wchodziłam na wagę, bałam się dowiedzieć ile ważę.Waga wskazała wtedy 140 kg. Świat mi się zawalił w jednej sekundzie, zdawałam sobie sprawę, że jestem gruba ale nie sądziłam, że zabrnęłam tak daleko. Każdy ruch, każda czynność sprawiała mi wręcz ból fizyczny i zmęczenie. Było mi bardzo ciężko się poruszać, schylić, czy nawet umyć podłogę lub odkurzyć.

CZYTAJ WIĘCEJ
moja-poradnia/historie-sukcesu
POKAŻ